wtorek, 28 lutego 2012



Jak studenci wykorzystują media?






Na wstępie chciałbym nadmienić, że opiszę to na swoim przykładzie, bowiem trudno mi pisać w imieniu tak odmiennej, zróżnicowanej grupy społecznej - studentach. Nie chciałbym się powtarzać po postach koleżanek, dlatego opiszę krótko jak wygląda mój dzień z mediami.
Początek dnia zaczynam od kontaktu z aplikacją Radio Alarm Clock w telefonie, sięgam po pilot i słucham, co ciekawego powiedzą prezenterzy TVN24 w "Poranku na żywo" - w tym samym czasie wykonuję wszystkie czynności związane z poranną toaletą, no i śniadanie. Wychodząc z domu zakładam słuchawki na uszy i... w końcu mogę się delektować muzyką, aż do wejścia na uczelnię - ok. 50 minut tramwajem. O, pominąłbym tę fascynującą podróż... Czytam trochę prasy, ale tej elektronicznej - tańsza. Tak w ogóle to muszę to napisać! Pakiet internetowy w telefonie i czuję się drugą najważniejszą osobą w tym tramwaju, bo pierwszy jest motorniczy. Prasę przeczytałem, ale jestem dopiero we Wrzeszczu, no dobra, zdążę jeszcze poczytać onet.pl i trojmiasto.pl - nie za dużo tych reklam? Dobra, jestem na uczelni, tutaj raczej skupiam się na zajęciach i rozmowach ze znajomymi - nie omieszkam sprawdzić facebook'a na każdej przerwie. Droga powrotna wygląda podobnie jak przyjazd na uczelnię. W domu odkładam telefon, na komputerze jednak wygodniej. Tutaj już można poszaleć... Nie będę wymieniał wszystkich adresów forum jakie przeglądam, bo jest tego sporo zaczynając od sportowych po filmowe, kończąc na politycznych. Chwila rozrywki też się chyba należy? kwejk.pl czy internetowa gra Gone Fishing zagościły na stałe w moich zakładach. O internecie już dużo napisałem, ale to dlatego, że jest dominujące medium w moim życiu. Najmniejszą rolę odgrywa chyba radio i media drukowane (chociaż są miesięczniki na które się często skuszę ;-) ). Telewizja to zazwyczaj serwisy informacyjne, HBO i TVN Turbo, chociaż śmierć Ryśka z Klanu też oglądałem, nie zapominając o kartonach i Hance. 
Mój dzień pod kątem mediów już znacie, a jak wygląda to u Was? Piszcie w komentarzach.

Pozdrawiam,
caplon

wykorzystanie mass mediów

Jak studenci wykorzystują media?




Studenci najczęściej korzystają z dostępu do Internetu. Gdańsk oferuje nam darmowy dostęp do sieci w wybranych miejscach (hotspoty), a to że zdecydowana większość studentów jest posiadaczami laptopów, netbooków, tabletów, czy nawet telefonów z WiFi sprawia, że w każdej chwili możemy skomunikować się z innymi, sprawdzić najpotrzebniejsze informacje, czy oddać się rozrywce. Gazety odeszły do lamusa - po co student ma za nie płacić, skoro bez problemu może wyszukać interesujące go zagadnienie w Internecie? Nie mniej jednak forma rozdawania bezpłatnej prasy, co prawda dość okrojonej w informacje takiej jak "Metro" jest dość popularna, chociaż żywotność tej gazety zaczyna się zwykle na przystanku SKM i kończy w docelowym miejscu podróży :). Internet wypiera inne mass media, wszystkie akcje, konkursy, informacje docierają do nas po podłączeniu się do sieci. Nawet jeżeli chodzi o zwykłe sprawy studenckie, wykładowcy dla wygody kontaktują się z nami mailowo :) TV, książki, radio, kino - to nadal popularne formy rozrywki, z których zapewne część z nas korzysta, lecz nie z taką samą częstotliwością jak z cyberprzestrzeni. Dostrzegam głównie zalety Internetu, gdyż prawidłowo wykorzystywany jest dla mnie świetną formą poznawania nowych ludzi, szkolenia języka i czy rozwijania siebie, swoich zainteresowań, czego nie mogę powiedzieć o telewizji, która ewidentnie uwstecznia i sieje głupotę, dlatego od kilku lat nie korzystam z takiej formy masowego przekazu (telewizora też nie posiadam, na szczęście).


Jak studenci wykorzystują media?
       
    Większość studentów nie czerpie już wiadomości z gazet,telewizji czy też radia. Obecnie te wszystkie informacje na ogromną skalę są rozpowszechnione w Internecie.To on stał się głównym źródłem komunikatów.Aktualności zawarte na stronach tj: np. se.pl, wp.pl czy też gazeta.pl zastępują nam prasę ; o programach telewizyjnych możemy dowiedzieć się  z takich str. jak tv.pl, tv.o2.pl, również spotykamy się tutaj z  powtórkami audycji telewizyjnej.Oczywiście i radia możemy posłuchać sobie w internecie.Jak widać,można tutaj znaleźć wszystko,nie wychodząc z domu.Zadając młodym ludziom pytanie : "Czy wyobrażają sobie życie bez globalnej sieci??",możemy łatwo domyślić się ,że odpowiedź brzmiałaby NIE. Stanowi to wygodę, lecz prawdę mówiąc: ,,Rzeczywistość zastępuje nam świat wirtualny".

poniedziałek, 27 lutego 2012


Jak studenci wykorzystują media?
Jak studenci wykorzystują media? Hmm... Właściwie to pytanie powinno brzmieć: Jak studenci wykorzystuja Internet? Dominuje nad telewuzją, radiem i prasą, przejmując ich funkcje. Czasem wydaje mi się, że rzeczy, których nie można robić każdy z nas policzy bez trudu na palcach jednej ręki. A co można? Tu lista jest dluga: korzystać z Facebook-a, szukać pracy bądź mieszkania, oglądać filmy (,,śmierć telewizji,,), robić zakupy, słuchać muzyki (,,śmierć,, radia), czytać wiadomości na portalach typu: onet.pl i kozaczek.pl (,,śmierć,, prasy), odwiedzać stone wydziału w poszukiwaniu odwołanych zajęć. Nie można: oddychać, jeść, spać. Może kiedyś... Póki obecność studenta w internecie nie przegrywa z obecnością na zajęciach to nie widzę wielkiego problemu. Kłopoty rozpoczynają sie w chwili gdy świat wirtualny staje się ważniejszy od realnego. Może jednak warto wybrać się do kiosku po gazete, słuchając muzyki w oczekiwaniu na nowy odcinek serialu. To wcale nie jest żart.

Powitanie


Jesteśmy studentami I roku pracy socjalnej na Uniwersytecie Gdańskim. Każdy z naszej piątki poznał się przed rozpoczęciem roku akademickiego, umożliwił nam to portal społecznościowy Facebook. Dzięki rozmowom łatwo odnaleźliśmy się w zupełnie nowej sytuacji, gdyż większość z nas wcześniej nie studiowała.  Na początku warto byłoby się przedstawić i krótko opowiedzieć o sobie i naszym studenckim życiu.

       
 Cześć, mam na imię Mateusz. Jestem studentem pierwszego roku, ale nie jest to moja pierwsza przygoda na uczelni, rok wcześniej studiowałem Politologię, ale tylko jeden semestr. Mogę powiedzieć, że jestem już zaprawiony w medialnym życiu studenta. Jest to głownie Internet, ale też radio i telewizja. Portale, które mi umożliwiają kontakt z innymi studentami to facebook i wspólna skrzynka na Gmail’u, czasami też odwiedzam forum studenta UG, ale nie cieszy się ono dużą popularnością. Przydatne są także serwisy internetowe takie jak: trójmiasto.pl i party-info.pl . Czasami korzystam także z groupon’a – tam można trafić okazje adekwatne do portfela studenta. Myślę, że na przywitanie tyle wystarczy, więcej wskazówek oraz aktualnych informacji znajdziecie na blogu, który będziemy wspólnie prowadzić.

          Mam na imię Gosia, na studia szłam z pewną obawą przed nowymi ludźmi, obcym miastem i rozłąką z przyjaciółmi. Z ciekawości zarejestrowałam się na forum rekrutacji, gdzie poznałam kilka osób z pracy socjalnej, następnie zrodził się pomysł założenia facebookowej grupy, do której systematycznie dołączali nowi znajomi. Zaczęły się pierwsze rozmowy o uniwersytecie, przedmiotach, jak i zwykłych zainteresowaniach.  Portale o życiu studenckim, oraz facebookowe grupy o tym co dzieje się w Trójmieście pozwoliły zaaklimatyzować się tutaj, a jakdojadę.pl uratowało mnie przed zgubieniem się w mieście ;)

       Witam! Nazywam się Samanta. Uważam, że ten kierunek to świetny wybór, więc się na zajęciach się nie nudzę . Chociaż po nich mam mnóstwo wolnego czasu i nie mam pojęcia co z nim robić… Chcę wam opowiedzieć moim nieszkodliwym nałogu, którym jest czytanie gazet, a właściwie ich pochłanianie. Wolę to, od siedzenia na portalach społecznościowych. Nie mam nawet konta na żadnym z nich. Wracając do tematu to bez codziennego wydania Gazety Wyborczej nie mogłabym żyć. Uwielbiam też Zwierciadło, Sens czy Charaktery.  Może powinnam  otworzyć grupę wsparcia dla studentów? Pewnie wielu chętnych by  się znalazł. :-)

Nazywam się Sandra i pochodzę ze Skarszew .Początkowo zapoznałam się z osobami z kierunku praca socjalna za pomocą grupy utworzonej na Facebooku. Później wspólne spotkania, wymiana nr telefonów itp. Interesuję się wizażem, dlatego  często odwiedzam takie strony jak youtube.pl, czy też wizaż.pl ,skąd też czerpię nowe pomysły .Zaglądam także na takie str. jak trójmiasto.pl czy też wp.pl dzięki, którym dowiaduję się co ciekawego dzieje się w świecie i mojej okolicy .Poza tym na co dzień Uczelnia, spotkania ze znajomymi i  jakieś wypady do Clubu. ;)




Меня зовут Артем...

Мне ... года.

Место жительства Гданьск ( временно)

Как известно краткость сестра таланта...

Мир лежит ошмётками на блюде,
Как фрагменты крысы в колбасе,
Я люблю смотреть, как гибнут люди,
И надеюсь, что они погибнут все